Przejdź do głównej zawartości

Missha, The Style, 4D Mascara




Postanowiłam zacząć przygodę z makijażem i trochę się ostatnio bawię. Wiadomo jak z tymi pierwszymi razami jest. Jeden produkt Cię zadowoli, drugi nie. Musisz popróbować żeby w końcu go dobrze użyć. Ale póki nie spróbujesz, nie dowiesz się. Oto moja pierwsza mascara - The style 4D marki Missha.
Główne składniki: 💧
Naturalny wosk.
Co to robi? 👇
Tak jak w opisie producenta ma taki kwadratowy kształt szczoteczki, więc nie wygląda jak większość mascar. Moje rzęsy są dość gęste i same w sobie wyraźne. Jednak zostały dzięki niej ułożone i podniesione do góry. Teraz nie wyglądam jakbym była zaspana. Niektóre rzęsy są o wiele dłuższe od innych, dlatego te przerwy są dziwne. Nie skleja rzęs i ładnie je podkreśla. Niestety mam okulary z dużymi plusami, które mega powiększają . Bez makijażu moje oczy są duże, co dopiero z nim. Wcześniej dodałam zdjęcie w okularach, tutaj jest takie bez. Makijaż wygląda tu naturalniej, niestety mam dużą wadę i szkła kontaktowe są drogie. Może nie jest tak tragicznie, mam nadzieję. Czuję się komfortowo, to na plus. Natomiast nie wiem czy źle coś robię, ale rzęsy się bardzo podkręciły i dotykają skóry, zostawiając czarne ślady. Nie wiem czy to wynika z właściwości czy mojego nieprawidłowego użytkowania. Proszę o pomocne komentarze. :)
Jak stosować? 🔎
Złap rzęsy u nasady i poruszaj szczoteczką w boki, po czym do góry. 
Ocena: 🎓
8/10.
Można ją kupić na ebayu, amazonie i pod tymi linkami:
  1. http://jolse.com/product/missha-the-style-4d-mascara-7g/1270/?cate_no=71&display_group=1
  2. http://eopenmarket.com/product/missha-the-style-4d-mascara-7g/577/?cate_no=60&display_group=1
Jakie mascary zapadły wam w pamięć? Zapraszam do komentowania. :)

Komentarze

  1. Super wygląda ten tusz :)
    Ja uwielbiam mascary od Loreala <3
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam. Wiem, że są znane. Jak ta mi się skończy/nie będzie się jej dało użyć pomyślę nad L'oreal. :)

      Usuń
  2. Nigdy jej nie miałam i pierwszy raz widzę ją u Ciebie :) Ja lubię bardzo tusz They're real z Benefitu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało kto kupuje koreańskie tusze. Dziękuję za polecenie fajnego produktu. :)

      Usuń
  3. A masz nałożone dużo treściwego kremu pod oczy albo bardzo tłuste powieki? To może mieć wpływ na odbijanie maskary, bo tłuszcze rozpuszczają praktycznie każdy kosmetyk. Spróbuj czyścić rzęsy płynem micelarnym po aplikacji kremu,a powiekę delikatnie przypudruj lub pokryj matowym beżowym cieniem. Jeśli nie pomoże - tusz jest felerny, albo po prostu do siebie nie pasujecie - tak też się zdarza ;). Jestem pewna, że znajdziesz tusz, który Cię w pełni zadowoli, przed Tobą długa, ale na pewno przyjemna droga. Ja mogę polecić Maybelline Lash Sensational - byłam z niego bardzo, bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście używam kremu pod oczy, ale treściwy w sensie konsystencji? Nie wydaje mi się. Te powieki chyba rzeczywiście są tłuste. Próbowałam już z jakąś tanią bazą, ale nie pomaga. Może próbuję na razie z tym pudrem, dziękuję. Wezmę pod uwagę tą maskarę przy następnych zakupach. :)

      Usuń
  4. Przewijała mi się już parę razy ta marka na blogach, które przeglądałam, ale przyznam, że jeszcze nie miałam nic od nich. Może pora to zmienić;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli chodzi o produkty pielęgnacyjne bardzo ją polecam. Natomiast ja nie potrzebowałam niesamowitej mascary, ta ma lekki efekt podkreślenia rzęs. Była tania i uważam, że jest w porządku. :)

      Usuń
  5. Myślę, że efekty jakie daje ten tusz są całkiem zadowalające :) Mimo tego, że kocham azkatyckie kosmetyki, to chyba nie miałam jeszcze samodzielnej, pełnowymiarowej maskary do rzęs... od jakiegoś czasu zastanawiam się nad takim wpisem porównawczym z kilkoma modelami, ale nadal się waham :P Ogólnie, moje rzęsy są dziwne bo rosną prosto i ciężko je wykręcić :((

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, już po pewnym czasie mogę napisać, że ona jest bardzo dobra. Jednak następnym razem wybiorę sobie inną, taką która nie będzie mi się tak odbijać pod oczami. Też miałam wątpliwości czy chcę akurat koreańskie rzeczy do makijażu, ale teraz już wiem, że są całkiem niezłe i trafiają w moje gusta. Czekam na taki wpis na twoim blogu i myślę, że nie jest tak źle z twoimi rzęsami, dlatego oczekuję również zdjęć. :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

KROK 2: OCZYSZCZANIE | ŻELE OCZYSZCZAJĄCE

Poprzedni post wywołał trochę emocji, ponieważ olejki oczyszczające są nadal bardziej popularne na Dalekim Wschodzie niż w Europie i trudno przełamać się czasem wobec nowości. A dziś opowiem wam o produktach, które większości z was są bliskie - żelach do mycia twarzy. Ta seria dotyczy azjatyckiego podejścia do pielęgnacji, więc oczywistym jest, że zawierać będzie koncepcję podwójnego oczyszczania. Jak tylko zmyjemy z siebie dokładnie olejek, przychodzi czas na produkt myjący na bazie wody. Takim kosmetykiem są żele myjące. Trzeba jednak uważać, aby dobrać sobie taki odpowiedni dla siebie. Pamiętam, że mój pierwszy żel z Ziai mnie uczulił, moja skóra była po nim czerwona i ściągnięta. Jeśli coś takiego u was wystąpi, zaprzestańcie używać takiego żelu! Podstawowym wymogiem wobec tego produktu jest delikatność dla skóry i nie wywoływanie reakcji alergicznych. Zanim go kupisz musisz się zastanowić jakie pH ma twoja skóra. To wskaźnik, który wynosi od 0 do 14. Jeżeli masz cerę normalną

KROK 2: OCZYSZCZANIE | OLEJKI MYJĄCE

Etap demakijażu jest za nami, więc czas opowiedzieć wam o oczyszczaniu olejami. Zdecydowanie sam płyn micelarny albo sam żel oczyszczający w pielęgnacji to za mało! Pewnie wiele z was nie jest przekonana czy chce go mieć, ale myślę że was przekonam. Olejek myjący to doskonałe dopełnienie całego oczyszczania. Kiedy rok temu zaczęła się moja przygoda z olejkiem myjącym byłam oszołomiona. Od razu po jego zastosowaniu moja skóra była bardzo przyjemna w dotyku. Poczułam, że dopiero wtedy zmyłam z siebie cały brud, który przyczepił się do mojej skóry. Niektóre z was mogą zapytać: "Czy to nie natłuści mojej już tłustej cery i nie zwiększy ilości wyprysków trądzikowych?". Nie, absolutnie tak nie jest. Olejek oczyszczający pomaga dostatecznie oczyścić skórę. A przecież często z niedokładnego usunięcia zanieczyszczeń bierze się problem cery tłustej, skłonnej do wyprysków. Mówi wam to osoba z cerą mieszaną. Jest jeszcze jedna zaleta jego posiadania. Możecie nim umyć swoje puszki, g

Yves Rocher, perfumy Naturelle Osmanthus

To mój prezent urodzinowy od  @sher_gruszka . Miłość od pierwszego psiknięcia. Woda toaletowa Naturelle Osmanthus jest najlepsza! :) Główne składniki: 🌊 Absolut z osmanthusa, absolut z jaśminu sambac, olejek eteryczny z cedru, olejek eteryczny z cytryny. Co to robi? 👇 Zapach tych perfum jest delikatny i dziewczęcy, ale jednocześnie wyraźny. Można wyczuć słodycz i świeżość. Woń jest zmysłowa i budzi same pozytywne skojarzenia. Nadaje odświeżenia przez nuty kwiatowe i cytrynowe. Jest to dosyć energetyczna i oryginalna kompozycja idealna na wiosnę/lato. Nie utrzymuje się rewelacyjnie długo, ale jest to raczej lekki zapach, nie ma się co dziwić. Przyjemnie używa się tej wody toaletowej ze względu na design fiolki, który jest elegancki i zarazem uroczy. :) Ocena: 🎓 9/10. Można je kupić w sklepach stacjonarnych Yves Rocher, na OLX, na ebayu i pod tymi linkiem: https://www.yves-rocher.pl/woda_toaletowa_naturelle_osmanthus Co myślicie o tych perfumach? Zapraszam do pisania ko