Etap demakijażu jest za nami, więc czas opowiedzieć wam o oczyszczaniu olejami. Zdecydowanie sam płyn micelarny albo sam żel oczyszczający w pielęgnacji to za mało! Pewnie wiele z was nie jest przekonana czy chce go mieć, ale myślę że was przekonam. Olejek myjący to doskonałe dopełnienie całego oczyszczania. Kiedy rok temu zaczęła się moja przygoda z olejkiem myjącym byłam oszołomiona. Od razu po jego zastosowaniu moja skóra była bardzo przyjemna w dotyku. Poczułam, że dopiero wtedy zmyłam z siebie cały brud, który przyczepił się do mojej skóry. Niektóre z was mogą zapytać: "Czy to nie natłuści mojej już tłustej cery i nie zwiększy ilości wyprysków trądzikowych?". Nie, absolutnie tak nie jest. Olejek oczyszczający pomaga dostatecznie oczyścić skórę. A przecież często z niedokładnego usunięcia zanieczyszczeń bierze się problem cery tłustej, skłonnej do wyprysków. Mówi wam to osoba z cerą mieszaną. Jest jeszcze jedna zaleta jego posiadania. Możecie nim umyć swoje puszki, g...
Witaj. Nazywam się Justyna. Kocham kosmetyki pielęgnacyjne i kolorowe. Nigdy mi się nie nudzą, zawsze znajduję nowe, ciekawe produkty i sposoby na zachowanie młodości skóry. Pokażę Ci jak zadbać o swoją skórę w azjatycki sposób. Znajdziesz tutaj recenzje nie tylko koreańskich kosmetyków, ale też polskich i pochodzących z innych krajów. Zapraszam Cię do komentowania i obserwowania mojego bloga. Jeżeli masz problemy z cerą, pisz na mail: juszka66@gmai.com. :)
Nie znam tej mgiełki, ale uwielbiam kosmetyki z aloesem.
OdpowiedzUsuńPolecam tą mgiełkę i inne aloesowe. Mają wspaniałe właściwości. :)
Usuńja najbardziej lubię mgiełki lawendowe, ale ta również kusi ;)
OdpowiedzUsuńLawendowej jeszcze nie miałam. :)
Usuń