Przejdź do głównej zawartości

Whamisa, Organic Seeds Hair Essence


Opowiem wam o esencji do włosów od Whamisa. Została stworzona z naturalnych, sfermentowanych składników. Mi zależało głównie na tym, żeby moje włosy były bardziej lśniące. Włosy od czubka głowy są u mnie dość połyskujące czego nie da się powiedzieć o reszcie. Rekomenduje się stosowanie esencji na końcówki włosów, ale lepiej nałożyć ją wszędzie tam, gdzie jest taka potrzeba. Ja ją używam po myciu, ale można to też zrobić na suche włosy. Z pewnością dość nawilża włosy, odżywia je i sprawia, że są bardziej gładkie, jedwabiste. Dzięki niej są wzmocnione, widoczna jest ogólna regeneracja, włos jest "mocniejszy". Po esencji włosy rozczesują się łatwiej, mniej włosów zostaje na szczotce. Wspomaga też porost włosów - u mnie to jest niezbyt dostrzegalne, bo nie mam z tym problemów, ale rosną intensywniej. Po trzech miesiącach stosowania stwierdzam, że włosy bardziej lśnią, ale potrzeba jeszcze czasu. Skóra głowy jest mniej wysuszona, to z moich spostrzeżeń. Kupując produkty Whamisa masz pewność, że oni nie testują na zwierzętach, a produkty są nieszkodliwe dla kobiet w ciąży i karmiących. :)
Można zakupić na ebayu, amazonie i pod tymi linkami:
  1. http://www.skin79-sklep.pl/produkt/74138-whamisa-organic-seeds-hair-essence-120-ml.html
  2. https://drogeriapigment.pl/odzywki/8557-whamisa-organic-seeds-hair-essence-120-ml-8809403819118.html


Jakie są wasze sposoby na zdrowsze włosy? Zapraszam do komentowania. :)

Komentarze

  1. Ja uwielbiam maseczkę z nafty kosmetycznej i żółtka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O żółtku słyszałam od babci, o nafcie nigdy. :)

      Usuń
  2. Ja stawiam na siemię lniane i olej arganowy oraz kokosowy. Dodatkowo pijam herbatkę ze skrzypu polnego.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

KROK 2: OCZYSZCZANIE | ŻELE OCZYSZCZAJĄCE

Poprzedni post wywołał trochę emocji, ponieważ olejki oczyszczające są nadal bardziej popularne na Dalekim Wschodzie niż w Europie i trudno przełamać się czasem wobec nowości. A dziś opowiem wam o produktach, które większości z was są bliskie - żelach do mycia twarzy. Ta seria dotyczy azjatyckiego podejścia do pielęgnacji, więc oczywistym jest, że zawierać będzie koncepcję podwójnego oczyszczania. Jak tylko zmyjemy z siebie dokładnie olejek, przychodzi czas na produkt myjący na bazie wody. Takim kosmetykiem są żele myjące. Trzeba jednak uważać, aby dobrać sobie taki odpowiedni dla siebie. Pamiętam, że mój pierwszy żel z Ziai mnie uczulił, moja skóra była po nim czerwona i ściągnięta. Jeśli coś takiego u was wystąpi, zaprzestańcie używać takiego żelu! Podstawowym wymogiem wobec tego produktu jest delikatność dla skóry i nie wywoływanie reakcji alergicznych. Zanim go kupisz musisz się zastanowić jakie pH ma twoja skóra. To wskaźnik, który wynosi od 0 do 14. Jeżeli masz cerę normalną

KROK 2: OCZYSZCZANIE | OLEJKI MYJĄCE

Etap demakijażu jest za nami, więc czas opowiedzieć wam o oczyszczaniu olejami. Zdecydowanie sam płyn micelarny albo sam żel oczyszczający w pielęgnacji to za mało! Pewnie wiele z was nie jest przekonana czy chce go mieć, ale myślę że was przekonam. Olejek myjący to doskonałe dopełnienie całego oczyszczania. Kiedy rok temu zaczęła się moja przygoda z olejkiem myjącym byłam oszołomiona. Od razu po jego zastosowaniu moja skóra była bardzo przyjemna w dotyku. Poczułam, że dopiero wtedy zmyłam z siebie cały brud, który przyczepił się do mojej skóry. Niektóre z was mogą zapytać: "Czy to nie natłuści mojej już tłustej cery i nie zwiększy ilości wyprysków trądzikowych?". Nie, absolutnie tak nie jest. Olejek oczyszczający pomaga dostatecznie oczyścić skórę. A przecież często z niedokładnego usunięcia zanieczyszczeń bierze się problem cery tłustej, skłonnej do wyprysków. Mówi wam to osoba z cerą mieszaną. Jest jeszcze jedna zaleta jego posiadania. Możecie nim umyć swoje puszki, g

KROK 1: DEMAKIJAŻ | BALSAMY DO DEMAKIJAŻU

Oto pierwszy post, który nie jest recenzją na tym blogu. Postanowiłam rozpocząć serię postów z krokami pielęgnacyjnymi cery zgodnie z podejściem koreańskim. Po nich pojawi się seria dotycząca koreańskiego makijażu. 😉 Etap demakijażu jest bardzo, bardzo ważny. Wykonaj go jak tylko przyjdziesz do domu i będziesz pewna, że nie jest ci już potrzebny. Makijaż "męczy" skórę i pod koniec dnia jest już bardzo wyczerpana. Dzięki demakijażowi twoja skóra dotrwa jakoś do rozpoczęcia twojego wieczornego rytuału pielęgnacyjnego. Są też inne powody, dla których należy go wykonywać. Przez cały dzień na twojej skórze gromadzi się pot, kurz, spaliny, sebum, bakterie. Nawet jeśli nie nosisz makijażu, to dla ciebie istotny krok. Inaczej doprowadzisz do zapchania porów i powstawania niedoskonałości. Niezmyty makijaż oczu po nocnej imprezie poskutkuje spuchniętą skórą wokół oczu i zaczerwienionymi oczami. W tym poście przybliżę wam jeden rodzaj kosmetyków do demakijażu - balsamy myjące. Al