Pokaż swe piękno

Poprzedni post wywołał trochę emocji, ponieważ olejki oczyszczające są nadal bardziej popularne na Dalekim Wschodzie niż w Europie i trudno przełamać się czasem wobec nowości. A dziś opowiem wam o produktach, które większości z was są bliskie - żelach do mycia twarzy. Ta seria dotyczy azjatyckiego podejścia do pielęgnacji, więc oczywistym jest, że zawierać będzie koncepcję podwójnego oczyszczania. Jak tylko zmyjemy z siebie dokładnie olejek, przychodzi czas na produkt myjący na bazie wody. Takim kosmetykiem są żele myjące. Trzeba jednak uważać, aby dobrać sobie taki odpowiedni dla siebie. Pamiętam, że mój pierwszy żel z Ziai mnie uczulił, moja skóra była po nim czerwona i ściągnięta. Jeśli coś takiego u was wystąpi, zaprzestańcie używać takiego żelu! Podstawowym wymogiem wobec tego produktu jest delikatność dla skóry i nie wywoływanie reakcji alergicznych. Zanim go kupisz musisz się zastanowić jakie pH ma twoja skóra. To wskaźnik, który wynosi od 0 do 14. Jeżeli masz cerę normalną

Etap demakijażu jest za nami, więc czas opowiedzieć wam o oczyszczaniu olejami. Zdecydowanie sam płyn micelarny albo sam żel oczyszczający w pielęgnacji to za mało! Pewnie wiele z was nie jest przekonana czy chce go mieć, ale myślę że was przekonam. Olejek myjący to doskonałe dopełnienie całego oczyszczania. Kiedy rok temu zaczęła się moja przygoda z olejkiem myjącym byłam oszołomiona. Od razu po jego zastosowaniu moja skóra była bardzo przyjemna w dotyku. Poczułam, że dopiero wtedy zmyłam z siebie cały brud, który przyczepił się do mojej skóry. Niektóre z was mogą zapytać: "Czy to nie natłuści mojej już tłustej cery i nie zwiększy ilości wyprysków trądzikowych?". Nie, absolutnie tak nie jest. Olejek oczyszczający pomaga dostatecznie oczyścić skórę. A przecież często z niedokładnego usunięcia zanieczyszczeń bierze się problem cery tłustej, skłonnej do wyprysków. Mówi wam to osoba z cerą mieszaną. Jest jeszcze jedna zaleta jego posiadania. Możecie nim umyć swoje puszki, g

Witam was po długiej przerwie. Będzie to ostatni post o demakijażu i następnym razem przejdę do kolejnego kroku. Dodam jeszcze parę słów, które chciałabym wam przekazać. Musicie pamiętać, że najważniejszy jest demakijaż oczu i ust, ponieważ to on jest "najmocniejszy". Wykonujcie go w pierwszej kolejności. Myślę, że kiedyś ukaże się tu osobny post z demakijażem punktowym. Po drugie, jeśli do demakijażu bądź oczyszczania używacie mydła to zaprzestańcie tego procederu. Większość z nich ma zasadowe pH, które wysusza, podrażnia i niszczy barierę ochronną skóry. To do was należy decyzja czy zmyjecie makijaż twarzy rękami czy płatkami. Wybierzcie to, co dla was najlepsze. Nigdy nie tarmoście i nie pocierajcie mocno skóry, chyba że stosujecie balsam do demakijażu, bo on zamienia się w olej i możecie swobodnie wykonywać masaż twarzy. Polecam potraktować kosmetykiem do demakijażu również szyję i dekolt - będą zadowolone. 😏 CZYM JEST PŁYN MICERALNY? 💧 To uniwersalny ko

Dzisiaj będę kontynuować temat demakijażu. Nie będę powtarzać informacji z poprzedniego posta. Napiszę wam o innych rzeczach, bo to temat rzeka. Zawsze mi się coś przypomni i warto wam to przekazać. Kosmetyków do demakijażu używa się zwykle w wieczornej pielęgnacji, ale nie ma przeszkód, a nawet jest wskazane byś używała ich także rano. Zwłaszcza jeżeli masz problemy z niedoskonałościami. Jeżeli się nie malujesz, to powtórzę drugi raz, demakijaż również cię dotyczy. Jeżeli to zignorujesz, to zagrożeniem dla ciebie będą zaskórniki i krostki. Instrukcję jak wykonywać demakijażowy masaż masz w poprzednim poście. Pamiętaj żeby delikatnie traktować cienką skórę wokół oczu. 🙎 CZYM SĄ MLECZKA DO DEMAKIJAŻU? 🔍 Ich konsystencja jest widoczna na pierwszym gifie. Mleczka skutecznie oczyszczają, nawilżają i sprawiają, że skóra jest pełna życia następnego ranka. Natłuszczają lekko cerę, pozostawiają na niej tłusty film.  O ile balsamy sprawdzają się przy każdym typie cery,

Oto pierwszy post, który nie jest recenzją na tym blogu. Postanowiłam rozpocząć serię postów z krokami pielęgnacyjnymi cery zgodnie z podejściem koreańskim. Po nich pojawi się seria dotycząca koreańskiego makijażu. 😉 Etap demakijażu jest bardzo, bardzo ważny. Wykonaj go jak tylko przyjdziesz do domu i będziesz pewna, że nie jest ci już potrzebny. Makijaż "męczy" skórę i pod koniec dnia jest już bardzo wyczerpana. Dzięki demakijażowi twoja skóra dotrwa jakoś do rozpoczęcia twojego wieczornego rytuału pielęgnacyjnego. Są też inne powody, dla których należy go wykonywać. Przez cały dzień na twojej skórze gromadzi się pot, kurz, spaliny, sebum, bakterie. Nawet jeśli nie nosisz makijażu, to dla ciebie istotny krok. Inaczej doprowadzisz do zapchania porów i powstawania niedoskonałości. Niezmyty makijaż oczu po nocnej imprezie poskutkuje spuchniętą skórą wokół oczu i zaczerwienionymi oczami. W tym poście przybliżę wam jeden rodzaj kosmetyków do demakijażu - balsamy myjące. Al

Demakijaż oczu i ust to bardzo ważny etap w pielęgnacji. Trzeba się go dokładnie pozbyć przed snem. Oto przykładowy produkt - oliwkowy płyn dwufazowy do demakijażu oczu i ust firmy  @ziaja_international . Główne składniki: 🌳 Witamina E, olej oliwkowy, olej rycynowy. Co to robi? 👇 Bardzo dobrze oczyszcza podstawowy, codzienny makijaż. Niestety rozmywa tusz do rzęs i eyeliner. Im cięższy jest makijaż, tym bardziej trzeba się natrudzić żeby go nim zmyć. Potrafi zmyć wodoodporny makijaż, ale trzeba go zaaplikiwać więcej. Nawilża i pielęgnuje skórę powiek. Zmiękcza naskórek, dzięki czemu skóra nie jest tak nadwyrężana podczas zmywania makijażu. Nie mam już takiego problemu z wypadaniem rzęs. Zawiera witaminę E - świetny antyoksydant. Odświeża skórę i pozostawia na niej warstwę ochronną. Nie podrażnia oczu, nie ma zapachu. To bardzo dobry płyn biorąc pod uwagę to, że jest tani. :) Jak stosować? 🔎 Wstrząśnij i nałóż niewielką ilość na płatek kosmetyczny. Delikatnie zmyj makijaż, jeśli

Moim zdaniem maseczkę oczyszczającą powinno robić się mniej więcej raz w miesiącu. Dzisiaj opowiem wam o mojej drugiej maseczce oczyszczającej po tej zielonej z Misshy. To jest Pore Bubble Cleansing Mask od SKIN79. :) Główne składniki: 🌿 Ekstrakt z jeżówki, proteiny mleka, wąkrota azjatycka. Co to robi? 👇 Po wyjęciu z opakowania jest cała pokryta pianą. W porównaniu do tej bubble mask z Misshy jest łatwiejsza do nałożenia. Kiedy już nałożysz ją na twarz poczujesz, że zaczyna działać. Piana będzie coraz gęstsza, a na twarzy poczujesz pękające pęcherzyki powietrza. To jest taki masaż dla skóry, który jest dodatkowym bonusem. Bo tak naprawdę jej głównym zadaniem jest oczyszczanie. Wnika głęboko w pory i usuwa z nich zanieczyszczenia, pot, sebum i inne niechciane rzeczy. Potem zamyka je i po 24 godzinach nadal są małe z tego co widzę. Dzięki tej masce skóra jest nawilżona, ekstra gładka i miękka. Na drugi dzień widać, że skóra jest rozjaśniona i zregenerowana, wygląda perfekcyjnie.

Przychodzę do was z recenzją kremu do twarzy Secret Solution Wedding Dress firmy It's skin. :) Główne składniki: 🍒 Ekstrakty z kwiatów takich jak konwalia, lotos, ekstrakt z aloesu, ekstrakt z ogórka, ekstrakt z cynamonu, miód.  Co to robi? 👇 Ma głównie wybielać i istotnie, robi to doskonale. Można momentalnie zmienić odcień skóry na twarzy o jeden ton. Nie zadziała tak, że nałożysz go więcej i skóra będzie jeszcze jaśniejsza. Niestety jest lato i pot sprawia, że ten efekt nie utrzymuje się długo. Krem fajnie nawilża i sprawia, że skóra lśni. Na początku skóra jest lepka, ale potem wchłania się i jest okej. Zapewnia miękkość i gładkość skóry na długi czas. Jeżeli masz szarą, zmęczoną cerę to sprawi, że stanie się promienna i zdrowa. Do mojej mieszanej cery, a także tłustej nie za bardzo pasuje. Trochę zapycha. Może też podrażnić skórę wrażliwą. Jeżeli chodzi o efekt wizualny to krem jest bardzo biały, jak farba. Ma lekką formułę i nieźle się rozprowadza. Na plus jest to, że

Postanowiłam zacząć przygodę z makijażem i trochę się ostatnio bawię. Wiadomo jak z tymi pierwszymi razami jest. Jeden produkt Cię zadowoli, drugi nie. Musisz popróbować żeby w końcu go dobrze użyć. Ale póki nie spróbujesz, nie dowiesz się. Oto moja pierwsza mascara - The style 4D marki Missha. Główne składniki: 💧 Naturalny wosk. Co to robi? 👇 Tak jak w opisie producenta ma taki kwadratowy kształt szczoteczki, więc nie wygląda jak większość mascar. Moje rzęsy są dość gęste i same w sobie wyraźne. Jednak zostały dzięki niej ułożone i podniesione do góry. Teraz nie wyglądam jakbym była zaspana. Niektóre rzęsy są o wiele dłuższe od innych, dlatego te przerwy są dziwne. Nie skleja rzęs i ładnie je podkreśla. Niestety mam okulary z dużymi plusami, które mega powiększają . Bez makijażu moje oczy są duże, co dopiero z nim. Wcześniej dodałam zdjęcie w okularach, tutaj jest takie bez. Makijaż wygląda tu naturalniej, niestety mam dużą wadę i szkła kontaktowe są drogie. Może nie jest