Przejdź do głównej zawartości

Ingrid, Mattifying & Anti Redness Makeup Base

To moja pierwsza baza, którą tu recenzję. Widzicie na pierwszym zdjęciu matującą i redukującą zaczerwienienia bazę pod makijaż od Ingrid. Na drugim jest ta, którą ja mam. Jest uszkodzona, bo za bardzo wcisnęłam zamknięcie i pękło oraz odskoczyło daleko. Niedawno dwie połowy odeszły od siebie i Piotruś musiał mi je skleić. Nie wiem czy to z mojej winy czy producenta. Przejdźmy do opisu. 
Główne skladniki: 🌰
Pigmenty niwelujące zaczerwienienia, elastomery, silikony.
Co to robi? 👇
Zmniejsza widoczność zmarszczek i porów oraz matuje świecącą się skórę. Dzięki niej makijaż utrzyma się cały dzień i będzie wyglądał jakby świeżo po zrobieniu. Nie widać blizn trądzikowych, trądziku, i innych nieprzyjaciół. Cera jest gładka, a koloryt skóry ujednolicony. Praktycznie nie trzeba stosować korektora. Wiem, że baza jest zielona, ale niesamowicie wtapia się w skórę. Jest wydajna dzięki pompce. Jest dedykowana dla każdego rodzaju skóry, ale szczególnie dla osób z cerą problematyczną.
Jak stosować? 🔎
Po filtrze przeciwsłonecznym nałóż odpowiednio dozę w te miejsca, gdzie będzie potrzebna i rozprowadź , a potem nałóż podkład. Możesz też nałożyć na skórę jednocześnie bazę i podkład oraz rozsmarować je razem. Jednak wtedy odcień podkładu będzie jaśniejszy. 
Ocena: 🎓
9/10.

Kupicie ją w drogeriach, na allegro i pod tymi linkami:
  1. http://www.ekobieca.pl/product-pol-14299-Ingrid-Mattifying-Anti-Redness-Makeup-Base-Baza-pod-makijaz-matujaca-i-neutralizujaca-zaczerwienienia-30-ml.html
  2. https://www.ladymakeup.pl/sklep/INGRID-MAKE-UP-BASE-MATTIFYING-ANTI-REDNESS-Matujaca-i-redukujaca-zaczerwienienia-baza-pod-makijaz.html
Nakładacie bazę przed zastosowaniem podkładu? Zapraszam do skrobania komentarzy. :)


Komentarze

  1. Wiem że powinnam stosować bazę, ale jakoś nie umiem się przekonać. Jednak ta baza wydaje się fajna. Dość dobra cena i jej cechy idealne - na zaczerwienienia i matująca. Czas się przemóc! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze możesz kupić sobie próbkę jakiejś bazy jeśli jesteś nie do końca przekonana. Ja z niej byłam bardzo zadowolona, ale boleję nad tym że nie za bardzo można wykorzystać to, co pozostaje na ściankach kiedy się kończy.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

KROK 2: OCZYSZCZANIE | ŻELE OCZYSZCZAJĄCE

Poprzedni post wywołał trochę emocji, ponieważ olejki oczyszczające są nadal bardziej popularne na Dalekim Wschodzie niż w Europie i trudno przełamać się czasem wobec nowości. A dziś opowiem wam o produktach, które większości z was są bliskie - żelach do mycia twarzy. Ta seria dotyczy azjatyckiego podejścia do pielęgnacji, więc oczywistym jest, że zawierać będzie koncepcję podwójnego oczyszczania. Jak tylko zmyjemy z siebie dokładnie olejek, przychodzi czas na produkt myjący na bazie wody. Takim kosmetykiem są żele myjące. Trzeba jednak uważać, aby dobrać sobie taki odpowiedni dla siebie. Pamiętam, że mój pierwszy żel z Ziai mnie uczulił, moja skóra była po nim czerwona i ściągnięta. Jeśli coś takiego u was wystąpi, zaprzestańcie używać takiego żelu! Podstawowym wymogiem wobec tego produktu jest delikatność dla skóry i nie wywoływanie reakcji alergicznych. Zanim go kupisz musisz się zastanowić jakie pH ma twoja skóra. To wskaźnik, który wynosi od 0 do 14. Jeżeli masz cerę normalną

KROK 2: OCZYSZCZANIE | OLEJKI MYJĄCE

Etap demakijażu jest za nami, więc czas opowiedzieć wam o oczyszczaniu olejami. Zdecydowanie sam płyn micelarny albo sam żel oczyszczający w pielęgnacji to za mało! Pewnie wiele z was nie jest przekonana czy chce go mieć, ale myślę że was przekonam. Olejek myjący to doskonałe dopełnienie całego oczyszczania. Kiedy rok temu zaczęła się moja przygoda z olejkiem myjącym byłam oszołomiona. Od razu po jego zastosowaniu moja skóra była bardzo przyjemna w dotyku. Poczułam, że dopiero wtedy zmyłam z siebie cały brud, który przyczepił się do mojej skóry. Niektóre z was mogą zapytać: "Czy to nie natłuści mojej już tłustej cery i nie zwiększy ilości wyprysków trądzikowych?". Nie, absolutnie tak nie jest. Olejek oczyszczający pomaga dostatecznie oczyścić skórę. A przecież często z niedokładnego usunięcia zanieczyszczeń bierze się problem cery tłustej, skłonnej do wyprysków. Mówi wam to osoba z cerą mieszaną. Jest jeszcze jedna zaleta jego posiadania. Możecie nim umyć swoje puszki, g

Yves Rocher, perfumy Naturelle Osmanthus

To mój prezent urodzinowy od  @sher_gruszka . Miłość od pierwszego psiknięcia. Woda toaletowa Naturelle Osmanthus jest najlepsza! :) Główne składniki: 🌊 Absolut z osmanthusa, absolut z jaśminu sambac, olejek eteryczny z cedru, olejek eteryczny z cytryny. Co to robi? 👇 Zapach tych perfum jest delikatny i dziewczęcy, ale jednocześnie wyraźny. Można wyczuć słodycz i świeżość. Woń jest zmysłowa i budzi same pozytywne skojarzenia. Nadaje odświeżenia przez nuty kwiatowe i cytrynowe. Jest to dosyć energetyczna i oryginalna kompozycja idealna na wiosnę/lato. Nie utrzymuje się rewelacyjnie długo, ale jest to raczej lekki zapach, nie ma się co dziwić. Przyjemnie używa się tej wody toaletowej ze względu na design fiolki, który jest elegancki i zarazem uroczy. :) Ocena: 🎓 9/10. Można je kupić w sklepach stacjonarnych Yves Rocher, na OLX, na ebayu i pod tymi linkiem: https://www.yves-rocher.pl/woda_toaletowa_naturelle_osmanthus Co myślicie o tych perfumach? Zapraszam do pisania ko