Przejdź do głównej zawartości

It's Skin, Babyface Petit Highlighter 02 Gold Satin


Bardzo lubię ten rozświetlający puder od It's skin. Dzięki niemu makijaż nie jest monotonny. Jest dostępny w dwóch kolorach: różowym i złotym - ja posiadam złoty. Sprawia, że policzki są wymatowione, ale też lekko rozświetlone, daje efekt gładkości cery. Jest dobry do codziennego makijażu (delikatny efekt), ale sprawdzi się też na wielkie wyjście. Aplikuje się go za pomocą uroczego puszka z kokardką, ale pędzelek też się nada. Puszek, tak jak i beauty blendery oraz pędzle można perfekcyjnie oczyścić mydłem z Aleppo (nie ma ani śladu po pudrze). Całe opakowanie jest przeurocze, prawda? Dzięki temu chętnie stosuję ten produkt. Następnym razem kupię chyba bardziej odznaczający się róż (01). :)
Można go kupić na ebayu i amazonie, a także pod tymi linkami:


  1. http://jolse.com/product/its-skin-babyface-petit-highlighter-4g/7430/?cate_no=113&display_group=1
  2. http://beautikon.com/babyface-petit-highlighter-02.html
  3. http://www.ekobieca.pl/product-pol-28311-Its-Skin-Babyface-Petit-Highlighter-Rozswietlajacy-puder-do-twarzy-02.html
  4. https://mintishop.pl/product-pol-18055-ITS-SKIN-Babyface-Petit-Highlighter-Rozswietlacz-do-twarzy-02.html

Jaki rozświetlacz jest waszym ulubionym? Zapraszam do komentowania. :)

Komentarze

  1. Nie używam rozświetlaczy, ale człowiek się uczy przez całe życie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój pierwszy. Też myślałam kiedyś, że mi to niepotrzebnie. Ale ta nowość to był świeży powiew w kosmetyczce. :)

      Usuń
  2. Sama nie korzystam z rozświetlaczy ale ten brzmi całkiem ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze przynam, że w swojej kosmetyczce brakuje rozświetlacza :)
    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Używał rozswietlacza firmy Pupa. Dostalam od mamy. Rewelacyjny, niestety juz się kończy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że o tej marce nie słyszałam. Niezła nazwa. :D Jeśli jest dobry, może kupisz jeszcze raz? :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

KROK 2: OCZYSZCZANIE | ŻELE OCZYSZCZAJĄCE

Poprzedni post wywołał trochę emocji, ponieważ olejki oczyszczające są nadal bardziej popularne na Dalekim Wschodzie niż w Europie i trudno przełamać się czasem wobec nowości. A dziś opowiem wam o produktach, które większości z was są bliskie - żelach do mycia twarzy. Ta seria dotyczy azjatyckiego podejścia do pielęgnacji, więc oczywistym jest, że zawierać będzie koncepcję podwójnego oczyszczania. Jak tylko zmyjemy z siebie dokładnie olejek, przychodzi czas na produkt myjący na bazie wody. Takim kosmetykiem są żele myjące. Trzeba jednak uważać, aby dobrać sobie taki odpowiedni dla siebie. Pamiętam, że mój pierwszy żel z Ziai mnie uczulił, moja skóra była po nim czerwona i ściągnięta. Jeśli coś takiego u was wystąpi, zaprzestańcie używać takiego żelu! Podstawowym wymogiem wobec tego produktu jest delikatność dla skóry i nie wywoływanie reakcji alergicznych. Zanim go kupisz musisz się zastanowić jakie pH ma twoja skóra. To wskaźnik, który wynosi od 0 do 14. Jeżeli masz cerę normalną

KROK 2: OCZYSZCZANIE | OLEJKI MYJĄCE

Etap demakijażu jest za nami, więc czas opowiedzieć wam o oczyszczaniu olejami. Zdecydowanie sam płyn micelarny albo sam żel oczyszczający w pielęgnacji to za mało! Pewnie wiele z was nie jest przekonana czy chce go mieć, ale myślę że was przekonam. Olejek myjący to doskonałe dopełnienie całego oczyszczania. Kiedy rok temu zaczęła się moja przygoda z olejkiem myjącym byłam oszołomiona. Od razu po jego zastosowaniu moja skóra była bardzo przyjemna w dotyku. Poczułam, że dopiero wtedy zmyłam z siebie cały brud, który przyczepił się do mojej skóry. Niektóre z was mogą zapytać: "Czy to nie natłuści mojej już tłustej cery i nie zwiększy ilości wyprysków trądzikowych?". Nie, absolutnie tak nie jest. Olejek oczyszczający pomaga dostatecznie oczyścić skórę. A przecież często z niedokładnego usunięcia zanieczyszczeń bierze się problem cery tłustej, skłonnej do wyprysków. Mówi wam to osoba z cerą mieszaną. Jest jeszcze jedna zaleta jego posiadania. Możecie nim umyć swoje puszki, g

Yves Rocher, perfumy Naturelle Osmanthus

To mój prezent urodzinowy od  @sher_gruszka . Miłość od pierwszego psiknięcia. Woda toaletowa Naturelle Osmanthus jest najlepsza! :) Główne składniki: 🌊 Absolut z osmanthusa, absolut z jaśminu sambac, olejek eteryczny z cedru, olejek eteryczny z cytryny. Co to robi? 👇 Zapach tych perfum jest delikatny i dziewczęcy, ale jednocześnie wyraźny. Można wyczuć słodycz i świeżość. Woń jest zmysłowa i budzi same pozytywne skojarzenia. Nadaje odświeżenia przez nuty kwiatowe i cytrynowe. Jest to dosyć energetyczna i oryginalna kompozycja idealna na wiosnę/lato. Nie utrzymuje się rewelacyjnie długo, ale jest to raczej lekki zapach, nie ma się co dziwić. Przyjemnie używa się tej wody toaletowej ze względu na design fiolki, który jest elegancki i zarazem uroczy. :) Ocena: 🎓 9/10. Można je kupić w sklepach stacjonarnych Yves Rocher, na OLX, na ebayu i pod tymi linkiem: https://www.yves-rocher.pl/woda_toaletowa_naturelle_osmanthus Co myślicie o tych perfumach? Zapraszam do pisania ko