Przejdź do głównej zawartości

BRTC, Make Over Mask TEMPTATION



Znana jest mi też trzecia maseczka w płachcie marki BRTC z serii Make Over Mask - Temptation. Na pierwszym zdjęciu jest Yang Guifei - chiński wzorzec urody. Na kolejnym zdjęciu jestem ja, nie uśmiecham się żeby mi się nie obsunęła maseczka. Muszę sobie kupić jeszcze tą czwartą. Przejdę do moich wrażeń. :)
Główne składniki: 🌿
Fermentox, ekstrakt z elementów ptasiego gniazda.
Co to robi? 👇
Bardzo dobrze nawilża skórę. Kiedy się ją zdejmie, to skóra nie jest lepka. Cera jest jędrniejsza i miękka. Można odczuć znaczne odświeżenie i ulgę. Maska rewitalizuje i dodaje skórze witalności. Kiedy dotkniecie skórę po wchłonięciu się esencji to jest ona przyjemnie gładka. Koloryt skóry zostaje lekko ujednolicony. Zauważyłam w następnym dniu, że odporność na szkodliwe działanie otoczenia została zwiększona. Zapach masek z tej serii kojarzy mi się z dentystą, ale później nos i tak się przyzwyczaja. :d
Jak stosować? 🔎
Po demakijażu, dwuetapowym oczyszczaniu i tonizacji. Przytrzymaj opakowanie pionowo żeby esencja opadła na dół i otwórz opakowanie. Rozłóż maskę nad opakowaniem ostrożnie. Nałóż na twarz przed lustrem. Popraw tam gdzie nie dolega. Poczekaj od 15 do 20 minut i zdejmij. Pozostałą esencję z opakowania wklep w dekolt lub w cokolwiek wolisz. Zastosuj krem pod oczy i krem na noc.
Ocena: 🎓
8/10.
Kupisz ją ba ebayu, amazonie i pod tymi linkiem:

Widziałyście już gdzieś produkty od BRTC? Zapraszam do oddawania komentarzy. :)

Komentarze

  1. PIerwszy raz ją widzę u Ciebie, ten ekstrakt mnie zaciekawił :D Kiedyś ją sobie kupię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, koreańskie firmy oferują bardzo specyficzne i innowacyjne ekstrakty. Nie pożałujesz raczej zakupu tej maseczki, jak najbardziej. :)

      Usuń
  2. Super jest ta maseczka haha!:) musze ją mieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam. Można też rozśmieszyć nią domowników. ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

KROK 2: OCZYSZCZANIE | ŻELE OCZYSZCZAJĄCE

Poprzedni post wywołał trochę emocji, ponieważ olejki oczyszczające są nadal bardziej popularne na Dalekim Wschodzie niż w Europie i trudno przełamać się czasem wobec nowości. A dziś opowiem wam o produktach, które większości z was są bliskie - żelach do mycia twarzy. Ta seria dotyczy azjatyckiego podejścia do pielęgnacji, więc oczywistym jest, że zawierać będzie koncepcję podwójnego oczyszczania. Jak tylko zmyjemy z siebie dokładnie olejek, przychodzi czas na produkt myjący na bazie wody. Takim kosmetykiem są żele myjące. Trzeba jednak uważać, aby dobrać sobie taki odpowiedni dla siebie. Pamiętam, że mój pierwszy żel z Ziai mnie uczulił, moja skóra była po nim czerwona i ściągnięta. Jeśli coś takiego u was wystąpi, zaprzestańcie używać takiego żelu! Podstawowym wymogiem wobec tego produktu jest delikatność dla skóry i nie wywoływanie reakcji alergicznych. Zanim go kupisz musisz się zastanowić jakie pH ma twoja skóra. To wskaźnik, który wynosi od 0 do 14. Jeżeli masz cerę normalną

KROK 2: OCZYSZCZANIE | OLEJKI MYJĄCE

Etap demakijażu jest za nami, więc czas opowiedzieć wam o oczyszczaniu olejami. Zdecydowanie sam płyn micelarny albo sam żel oczyszczający w pielęgnacji to za mało! Pewnie wiele z was nie jest przekonana czy chce go mieć, ale myślę że was przekonam. Olejek myjący to doskonałe dopełnienie całego oczyszczania. Kiedy rok temu zaczęła się moja przygoda z olejkiem myjącym byłam oszołomiona. Od razu po jego zastosowaniu moja skóra była bardzo przyjemna w dotyku. Poczułam, że dopiero wtedy zmyłam z siebie cały brud, który przyczepił się do mojej skóry. Niektóre z was mogą zapytać: "Czy to nie natłuści mojej już tłustej cery i nie zwiększy ilości wyprysków trądzikowych?". Nie, absolutnie tak nie jest. Olejek oczyszczający pomaga dostatecznie oczyścić skórę. A przecież często z niedokładnego usunięcia zanieczyszczeń bierze się problem cery tłustej, skłonnej do wyprysków. Mówi wam to osoba z cerą mieszaną. Jest jeszcze jedna zaleta jego posiadania. Możecie nim umyć swoje puszki, g

Yves Rocher, perfumy Naturelle Osmanthus

To mój prezent urodzinowy od  @sher_gruszka . Miłość od pierwszego psiknięcia. Woda toaletowa Naturelle Osmanthus jest najlepsza! :) Główne składniki: 🌊 Absolut z osmanthusa, absolut z jaśminu sambac, olejek eteryczny z cedru, olejek eteryczny z cytryny. Co to robi? 👇 Zapach tych perfum jest delikatny i dziewczęcy, ale jednocześnie wyraźny. Można wyczuć słodycz i świeżość. Woń jest zmysłowa i budzi same pozytywne skojarzenia. Nadaje odświeżenia przez nuty kwiatowe i cytrynowe. Jest to dosyć energetyczna i oryginalna kompozycja idealna na wiosnę/lato. Nie utrzymuje się rewelacyjnie długo, ale jest to raczej lekki zapach, nie ma się co dziwić. Przyjemnie używa się tej wody toaletowej ze względu na design fiolki, który jest elegancki i zarazem uroczy. :) Ocena: 🎓 9/10. Można je kupić w sklepach stacjonarnych Yves Rocher, na OLX, na ebayu i pod tymi linkiem: https://www.yves-rocher.pl/woda_toaletowa_naturelle_osmanthus Co myślicie o tych perfumach? Zapraszam do pisania ko