Przejdź do głównej zawartości

AA, Oil Infusion, Żel micelarny do demakijażu


Kiedy jestem w moim domu rodzinnym to do demakijażu używam tego żelu miceralnego marki @kosmetyki_aa.
Główne składniki: 🌹
Olejek avocado, olejek babassu.
Co to robi? 👇
Ja na razie stosuję makijaż tylko na twarz, nie na oczy, ale mogę powiedzieć, że skutecznie usuwa podkład, makijaż ust oraz zanieczyszczenia. Ten żel jest dość zimny po nałożeniu, co daje wytchnienie po całym dniu z makijażem na twarzy. Cera jest nawilżona, świeża i miękka. Skórze zostają dostarczone proteiny, witaminy, substancje budulcowe i nienasycone kwasy tłuszczowe. Bardzo dobrze łagodzi podrażnienia i chroni skórę przed działaniem czynników zewnętrznych. Ma działanie regeneracyjne i reguluje wydzielanie sebum. Odmładza skórę i przeciwdziała starzeniu. Skóra jest jędrna i pełna blasku. Żel jest przeznaczony dla każdego typu skóry. :)
Jak stosować? 🔎
Nasącz nim płatek i delikatnie usuń makijaż z twarzy. Potem zastosuj olejek myjący, produkt myjący na bazie wody, tonik, kurację i nawilżenie. 
Ocena: 🎓
10/10.
Można go zakupić w aptekach, na allegro i pod tymi linkami:
  1. http://sklep.kosmetykiaa.pl/product-pol-463-AA-Oil-Infusion-ZEL-MICELARNY-DO-DEMAKIJAZU.html
  2. https://uholki.pl/product/4105446/aa-oil-infusion-zel-micelarny-do-demakijazu-200-ml.html
Poznałyście się już bliżej z kosmetykami AA? Zapraszam do komentowania. :)


Komentarze

  1. Miałam ten płyn i jak dla mnie był beznadziejny ;/ Tłusty, zimny i na dodatek nie zmywał dobrze makijażu oczu. Daję mu 3xNIE.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam właśnie dużo negatywnych opinii. Ja byłam z niego bardzo zadowolona. Przykro mi, że tobie się nie sprawdził. :|

      Usuń
  2. Seria AA z olejkami jest bardzo fajna, używałam kiedyż tego żelu i bardzo sobie chwaliłam. W ogóle moja cera bardzo lubi kosmetyki AA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc jesteśmy w małym gronie jego fanek. Ja też kocham markę AA. :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

KROK 2: OCZYSZCZANIE | OLEJKI MYJĄCE

Etap demakijażu jest za nami, więc czas opowiedzieć wam o oczyszczaniu olejami. Zdecydowanie sam płyn micelarny albo sam żel oczyszczający w pielęgnacji to za mało! Pewnie wiele z was nie jest przekonana czy chce go mieć, ale myślę że was przekonam. Olejek myjący to doskonałe dopełnienie całego oczyszczania. Kiedy rok temu zaczęła się moja przygoda z olejkiem myjącym byłam oszołomiona. Od razu po jego zastosowaniu moja skóra była bardzo przyjemna w dotyku. Poczułam, że dopiero wtedy zmyłam z siebie cały brud, który przyczepił się do mojej skóry. Niektóre z was mogą zapytać: "Czy to nie natłuści mojej już tłustej cery i nie zwiększy ilości wyprysków trądzikowych?". Nie, absolutnie tak nie jest. Olejek oczyszczający pomaga dostatecznie oczyścić skórę. A przecież często z niedokładnego usunięcia zanieczyszczeń bierze się problem cery tłustej, skłonnej do wyprysków. Mówi wam to osoba z cerą mieszaną. Jest jeszcze jedna zaleta jego posiadania. Możecie nim umyć swoje puszki, g

KROK 2: OCZYSZCZANIE | ŻELE OCZYSZCZAJĄCE

Poprzedni post wywołał trochę emocji, ponieważ olejki oczyszczające są nadal bardziej popularne na Dalekim Wschodzie niż w Europie i trudno przełamać się czasem wobec nowości. A dziś opowiem wam o produktach, które większości z was są bliskie - żelach do mycia twarzy. Ta seria dotyczy azjatyckiego podejścia do pielęgnacji, więc oczywistym jest, że zawierać będzie koncepcję podwójnego oczyszczania. Jak tylko zmyjemy z siebie dokładnie olejek, przychodzi czas na produkt myjący na bazie wody. Takim kosmetykiem są żele myjące. Trzeba jednak uważać, aby dobrać sobie taki odpowiedni dla siebie. Pamiętam, że mój pierwszy żel z Ziai mnie uczulił, moja skóra była po nim czerwona i ściągnięta. Jeśli coś takiego u was wystąpi, zaprzestańcie używać takiego żelu! Podstawowym wymogiem wobec tego produktu jest delikatność dla skóry i nie wywoływanie reakcji alergicznych. Zanim go kupisz musisz się zastanowić jakie pH ma twoja skóra. To wskaźnik, który wynosi od 0 do 14. Jeżeli masz cerę normalną

KROK 1: DEMAKIJAŻ | BALSAMY DO DEMAKIJAŻU

Oto pierwszy post, który nie jest recenzją na tym blogu. Postanowiłam rozpocząć serię postów z krokami pielęgnacyjnymi cery zgodnie z podejściem koreańskim. Po nich pojawi się seria dotycząca koreańskiego makijażu. 😉 Etap demakijażu jest bardzo, bardzo ważny. Wykonaj go jak tylko przyjdziesz do domu i będziesz pewna, że nie jest ci już potrzebny. Makijaż "męczy" skórę i pod koniec dnia jest już bardzo wyczerpana. Dzięki demakijażowi twoja skóra dotrwa jakoś do rozpoczęcia twojego wieczornego rytuału pielęgnacyjnego. Są też inne powody, dla których należy go wykonywać. Przez cały dzień na twojej skórze gromadzi się pot, kurz, spaliny, sebum, bakterie. Nawet jeśli nie nosisz makijażu, to dla ciebie istotny krok. Inaczej doprowadzisz do zapchania porów i powstawania niedoskonałości. Niezmyty makijaż oczu po nocnej imprezie poskutkuje spuchniętą skórą wokół oczu i zaczerwienionymi oczami. W tym poście przybliżę wam jeden rodzaj kosmetyków do demakijażu - balsamy myjące. Al